W dniu 10 i 11 czerwca uczniowie klas trzecich wyruszyli na dwudniową wycieczkę do Wieliczki i Krakowa.
Najpierw odwiedzili Ojcowski Park Narodowy, gdzie doliną Prądnika wyruszyli do Pieskowej Skały. Tam podziwiali zamek zaliczany do Orlich Gniazd. Po zwiedzeniu zamku poszli zmierzyć się z Maczugą Herkulesa. Ich wędrówka prowadziła także do Bramy Krakowskiej i Iglicy. Następnie wyruszyli do kopalni soli w Wieliczce. Wspaniałe kaplice, urokliwe podziemne jeziora solankowe, oryginalne urządzenia oraz zachowane ślady prac górniczych, dały im wyobrażenie o zmaganiach naszych przodków z żywiołami, o ich pracy, pasjach i wierzeniach. Podczas wędrówki podziemnymi korytarzami towarzyszyły im legendarne postaci kopalni: Skarbnik i święta Kinga. Wycieczka zakończyła się “słonymi” zakupami w kompleksie komór 125 metrów pod ziemią, a zachwytu nad podziemnym miastem nie było końca. Potem przejechali do Krakowa, gdzie zakwaterowali się w hotelu „Piast”.
Drugiego dnia, tuż po śniadaniu wyruszyli na Kopiec Józefa Piłsudskiego, a następnie pod Wzgórze Wawelskie, gdzie wspólnie z Panią przewodnik rozpoczęli zwiedzanie Krakowa. Pierwszą atrakcją turystyczną było spotkanie z ziejącym ogniem legendarnym smokiem wawelskim. Po sesji fotograficznej przy smoku ruszyli do katedry. W mrocznym wnętrzu, gdzie niegdyś koronowano władców Polski, ich uwaga skierowana była na królewskie sarkofagi. Schodami z zakrystii udali się na wieżę Zygmuntowską, skąd podziwiali rozległą panoramę Krakowa oraz wiszący pośród pięciu innych, największy polski dzwon – Zygmunt. Po zejściu z wieży, z kaplicy Czartoryskich udali się do krypt z grobami królewskimi. Następnie przeszli na Rynek, gdzie punktualnie o 13.00 wysłuchali hejnału z Wieży Mariackiej. Potem zwiedzali Kościół Mariacki z imponującym ołtarzem Wita Stwosza. Ostatnim etapem ich eskapady były krakowskie Sukiennice. Pod XIX-wiecznymi arkadami zaopatrzyli się w pamiątki i prezenty dla bliskich.
W czasie drogi powrotnej omawiali w autokarze, poznane zabytki i dzielili się wrażeniami. Nasi dzielni trzecioklasiści do Sieradza dojechali zmęczeni upałami, ale bardzo zadowoleni
Opracowała: J. Trojszczak i M. Pawlak