Wizyta pierwszoklasistów w Bronowie na początku ich uczniowskiej kariery to już tradycja naszej szkoły. Uczniowie poznają bliżej postać patronki szkoły – Marii Konopnickiej. W tym roku, ze względu na szczególne okoliczności, odbyła się ona z zachowaniem reżimu sanitarnego. Fotorelacje z wycieczki można było obejrzeć na szkolnym Facebooku bezpośrednio po wyjeździe.
A jak pierwszaki w Bronowie się bawiły?
Kluczem do wejścia na teren dworku było
przejście po linie. Od razu czekała na pierwszaków niespodzianka. Za kamieniem
ufundowanym przez społeczeństwo polskie
w 90 – tą rocznicę śmierci Marii Konopnickiej dzieci znalazły powitalny list od
poetki,
w którym zachęcała do poszukiwania piękna w jej utworach. Następnie z
zainteresowaniem wysłuchały gawędy nauczyciela o bronowickim okresie życia
Marii Konopnickiej. Spośród prezentowanych utworów poetki to „Stefek
Burczymucha” cieszy się wciąż wielką popularnością. Recytacja tego wiersza podczas
pobytu w Bronowie wzmocniona inscenizacją z użyciem pacynek zmotywowała
pierwszoklasistów do zabawy w teatr.
Po zwiedzaniu dworku dzieci oddały się
twórczości plastycznej zainspirowanej utworami poetki. Hitem pobytu w Bronowie,
jak co roku, jest szukanie krasnoludków
w trawie, na drzewach, w zaroślach i …. ognisko z pieczeniem kiełbasek.
Największy znaleziony przez dzieci krasnal staje się później strażnikiem
kapsuły czasu. Swoim emocjom pierwszaki dały upust w zabawach sportowych takich
jak: pokonywanie toru przeszkód, gra w piłkę nożną czy zabawy
orientacyjno-porządkowe z chustą animacyjną. Czas
w Bronowie wykorzystaliśmy także na to, by przybliżyć uczniom trochę wiadomości
przyrodniczych. Nauczyliśmy się rozpoznawać pokrzywę, obserwowaliśmy ślimaki
winniczki, polne myszy i dwa przepiękne łabędzie pływające po stawie. Zmierzyliśmy
potężny pień drzewa o obwodzie aż 7 m i
70 cm!
Nasi uczniowie na swojej pierwszej wycieczce zachowywali się wzorowo! Jeżeli warunki na to pozwolą, czeka nas jeszcze wiele atrakcyjnych wyjazdów!
Brygida Sikora
Ilona Kubiak